Półtora roku po opuszczeniu Zhentil Keep
Oto garść informacji co stało się po Waszej ucieczce
z Zhentill Keep
Xvim i jego słudzy próbowali zyskać jak największy posłuch wśród zarówno ex-Bane'itów
jak i Cyricystów, z całkiem niezłym powodzeniem. Choć i tak przez całe
oblężenie dominowała wiara w Tempusa. Zwłaszcza że dosłownie trzy dnni
później miał miejsce ogromny atak śnieżnych gigantów i różnych goblinoidów.
Gdy armia ta szła po lodzie by uderzyć na mury południowej części Zhentill
Keep z nieba spadła kolumna ognia która tyc co nie zabiła, to utopiła
w nurtach Ashaby. Zginęło ponad 1000 najeźdźców, w tym trzon ich armii
w postaci ok.500 gigantów. Spowodowało to że białe smoki odeszły. W tydzień
później rozpoczęły się roztopy i pierwsze statki z żywnością przybiły
do portu (południowe Zhentill Keep mogło wówczas przyjmować tylko dwa
statki na raz). Na początku Mirtul'a (Maja) oblężenie zostało ostatecznie
zdjęte. Zaczęto odbudowe i "oczyszczanie" północnej części miasta. Wróciwszy
z Citadel of the Raven, Fzoul Chembryl zostaje głównym kapłanem Xvim'a.
W połowie lata Randall Morn i jego ludzie ostatecznie zdobywają zamek
Daggerdale, a resztki Zhentarimów ostatecznie wycofują się. Tu również
rozpoczyna się odbudowa zniszczeń.
Na początku 1370 dochodzi do krótkiej wojny wewnątrz Zhentarimów, gdy
Manshoon zostaje zabity przez Fzoula. Wiele klonów Manshoona budzi się
na raz w wielu miastach siejąc zniszczenie w trakcie prób zagarnięcia
własności maga. Ostatecznie jeden z nich zostaje "przywrócony" do łask
i choć traci przywództwo na rzecz Fzoul'a to pozostaje jednym z szefów
tej organizacji. Fzoul wykuwa Scepter of the Tyrant's Eye, potężny artefakt
przywódcy kościoła Xvima.
W Cormyrze tymczasem wybuchają zamieszki wskutek zamachu na zycie Azoun'a
IV i jego domniemanej śmierci.. Rody szlacheckie rozpoczynają walkę o
władzę, jednak gdy główne stronnictwa zostają "pozbawione" przywódców
Vangergahast stabilizuje politykę królestwa, a Azoun IV wraca na tron.
Wszyscy jednak zdają sobie sprawę że możnowładcy królestwa są niechętni
władaniu Obarskyrów. W czasie tego kryzysu również dało się zauważyć,
iż Sembia bardzo chciwym okiem patrzy na wschodnie ziemie królestwa, zwłaszcza
na Marssember, w stosunku do którego wysunięto oficjalne roszczenia.
|